
Kobiety niezłomne
O niezłomnych kobietach, niestety zapomnianych na kartach historii. Kobietach będących – w dzisiejszym świecie pełnym fałszu i kiczu – prawdziwymi autorytetami i źródłem inspiracji by zachować tożsamość, dziedzictwo i… to czym jest kobiecość.
Dziś składamy wszystkim Paniom jedynie symboliczne życzenia. Wczoraj, w drugim dniu naszych obchodów Dnia Kobiet i Dnia Patrona, złożyliśmy te życzenia żywo wypełniając kolejne spektakle. Dzięki absolutnie rewelacyjnemu Teatr Muzyczny Druga Zwrotka, który specjalnie dla nas przejechał setki kilometrów z rodzinnej Ostrowi Mazowieckiej, dane nam było wybrać się w podróż niezwykle wzruszającą… Pełną refleksji i mocno bijącego serca, ale przede wszystkim – podróż niezwykle potrzebną. Setki osób z łzami w oczach cofnęło się w czasie i przestrzeni by śledzić okupacyjne, dramatyczne losy kobiet mierzących się z piekłem wojny. Każda z odmiennym ciężarem bagażu doświadczeń i innym moralnym dylematem. A zbyt wiele z nich z tym samym, tragicznym zakończeniem…
O tym wszystkim świadczył musical „Cichy front”. Spektakl, po którym każdy staje się innym człowiekiem i redefiniuje to czym jest patriotyzm, wrażliwość czy poświęcenie.
Teatru nie da wyrazić się słowami. Teatr trzeba „po prostu” przeżyć. I za to, że mogliśmy doświadczać najpiękniejszej formy sztuki dziękujemy organizatorowi Muzeum Dom Rodziny Pileckich w osobie Pani Kustosz Pauliny Iwanowskiej, całej załodze Regionalny Ośrodek Kultury Doliny Karpia w Zatorze, która nas niezwykle ugościła i wsparciu wszelakim – od początku do końca – Pana Burmistrza Szymona Matyi i wielu pracowników Urząd Miejski w Zatorze.
Dziękujemy również za przybycie i przeżywanie z nami tych wyjątkowych chwil tak wielu szkół: Szkoła Podstawowa Smolice, Szkoła Podstawowa w Podolszu, Zespół Szkolno-Przedszkolny im. Jana Szklarza w Graboszycach, Zespół Szkół Ogólnokształcących im. Mikołaja Kopernika w Zatorze, Szkoła Podstawowa nr 1 w Wadowicach, Szkoła Podstawowa nr 5 im. Mikołaja Kopernika w Wadowicach.
Wszyscy wiemy już dziś, że to z pewnością nie był ostatni musical „Drugiej Zwrotki” na deskach zatorskiej kultury